Bajka o Miłości
- Anonim
- 11 lut 2016
- 2 minut(y) czytania

Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia oraz ludzkie cechy – takie jak Dobry Humor, Smutek, Mądrość, Duma, a wszystkich razem łączyła Miłość.
Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie. Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę. Tylko Miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili. Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu, Miłość poprosiła o pomoc.
Pierwsze podpłynęło Bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała: – Bogactwo, czy możesz mnie uratować?
– Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności. Nie ma tam już miejsca dla ciebie – odpowiedziało Bogactwo.
Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym czteromasztowcem. – Dumo, zabierz mnie ze sobą ! – poprosiła Miłość.
– Niestety nie mogę cię wziąć! Na moim statku wszystko jest uporządkowane, a ty mogłabyś mi to popsuć… – odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle.
Na zbutwiałej łódce podpłynął Smutek. – Smutku, zabierz mnie ze sobą ! – poprosiła Miłość,
– Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam – odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.
Dobry humor przepłynął obok Miłości nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony, że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.
Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębiach oceanu…
Nagle Miłość usłyszała: – Chodź! Zabiorę cię ze sobą! – powiedział nieznajomy starzec.
Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia, że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca.
Miłość bardzo chciała się jednak dowiedzieć, kim jest ten tajemniczy starzec. Zwróciła się o poradę do Wiedzy.
– Powiedz mi proszę, kto mnie uratował? – To był Czas – Odpowiedziała Wiedza. – Czas ? – zdziwiła się Miłość. – Dlaczego Czas mi pomógł?
– Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość – odrzekła Wiedza.
Autor - Anonim
p.s. Aby nigdy nie zabrakło nam czasu na Miłość...
Comments